Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dudysia z miasteczka Raciborowice G k/Bolesławca . Mam przejechane 19161.99 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
watch-live-tv.comStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dudysia.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 74.66km
  • Czas 05:43
  • VAVG 13.06km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Cossack Costa Brava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin i okolice ,Szczecin

Środa, 2 maja 2018 · dodano: 06.05.2018 | Komentarze 3

Trzeci dzień na Pomorzu ,dzisiaj zarezerwowany na zwiedzanie Szczecina ,choć z małym wyjątkiem ,Darek chce zaliczyć Police ...
Ale najpierw na Bulwary ,to po drodze ...


Oglądamy i podziwiamy ...
Następnie Wałami Chrobrego ...


Nawigator XXI  Statek Akademii Morskiej ...








Pomału kierujemy się w kierunku Polic ,ale ...nie jest to zbyt dobra decyzja .


Docieramy do Miejscowości ,a następnie szybciutko w powrotną drogę ,słońce gdzieś już nam zanikło ...
 Najpierw idziemy na reklamowane pierogi do Pierogarni na Rogu ,


Darek zamawia pierogi a ja Placek Drwala .Gdy przynoszą szczęka opada w dół, wspólnie z Darkiem nie daliśmy mu rady :)))) Tak duża porcja to była :)))
Najedzeni ruszamy zdobywać centrum ,szukamy Parku Kasprowicza ,z ogrodami różanymi .Dodatkowo dostałam wiadomość ,że na Jasnych Błoniach odbywa się Jarmark . Niestety obieramy nie tę drogę co trzeba i oczywiście ...gubimy się i odbijamy całkiem nie w tym kierunku co trzeba ,a nerwy coraz większe ,ruch uliczny też ... Na szczęście jesteśmy w posiadaniu tradycyjnej mapy Szczecina ,pomalutku ,krok po kroczku docieramy do tego gdzie jesteśmy,oraz gdzie chcemy dotrzeć  .. Trafiliśmy . Są Jasne Błonie ,jest Jarmark .






 Idziemy na kawę i ciacho ,a później jedziemy przez Park Kasprowicza



Do Ogrodu Różanego


Na róże ,troszkę za wcześnie ...



Ale i tak jest tu pięknie ...


Ja podziwiam ogród ,Darek w tym czasie  studiuje mapę , w poszukiwaniu powrotnej drogi ...


Okazuje się ,że jest droga rowerowa ,prosta ,łatwa i bezpośrednia, zahaczająca wszystkie najciekawsze obiekty Szczecina :))))
Mijamy Urząd Miasta


Docieramy w okolice Wałów Chrobrego i już na spokojnie włóczymy się po okolicy
Mijamy Cerkiew ,



Filharmonię ,Muzeum Narodowe

zaglądamy do Zamku Książąt Pomorskich












I pomału wracamy na bazę .Jeszcze mały wgląd na przystań żeglarską ,mijaną po drodze




I kończymy dzień...


Kategoria 70-89



Komentarze
Dudysia
| 19:21 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Nahtah,dni Ci się pomyliły , fotka z Bike Cafe w następnym dniu :-))))
Gość ;) na kawę mieliśmy zniżkę ,ale karnetu nie zaproponowali :-(( Ale ,ale...jak to karnet ,tak w ciemno,bez okazania roweru i to na terenie całego kraju ?!?! To podejrzane ;-))))
A placek...był tak ogromny ,że nie zmieścił się w kadrze, ;-P
Gość | 17:58 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Gdzie zdjęcie tego ... placka ???!!! Mam karnet z Bike Cafe,który obowiązuje do zniżek na terenie całej Polski.
nahtah
| 11:01 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Ale foty z "Bike Cafe" Ci nie odpuszczę, czekałem na to zdjęcie i ma tu być.;)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]